Cecylia Łęszczak, Poznań

Zamiłowanie do fotografii wzbudziło we mnie pojawienie się na świecie dwójki dzieci - Marty (8) i Jakuba (12).Z biegiem czasu fotografowanie do albumu rodzinnego zaczęło się przekształcać w bardziej ambitną i kreatywną twórczość, pojawiły się wygrane i wyróżnienia w konkursach fotograficznych. W 2007 roku portret mojego syna zawisnął na pokonkursowej wystawie fotograficznej "Przestrzeń wyobraźni", organizowanej przez Antoniego Ruta. Pielęgnowana od dzieciństwa miłość do koni, do tajemniczej siły i piękna jakie prezentują ich oblicza, sprawiła, że zapragnęłam iść w kierunku fotografii jeździeckiej.Największą przyjemność sprawia mi ukazywanie koni w relacji z człowiekiem. W mojej głowie nieustannie roi się od różnych wizji, zarówno mrocznych jak i bajkowych. Wciąż szukam drogi i sposobu aby te obrazy pokazać światu.